Jeszcze niedawno narzekałem, że lato się skończyło i przyszła ta wredna jesień. Dzisiaj z perspektywy czasu, widząc za oknem zimową szarzyznę i błoto pośniegowe, aż podskoczyłem na krześle, gdy przeglądałem klatki z jesieni - pełne koloru i słońca. Tak więc zapraszam do rozkoszowania się jesiennymi kolorami z tych kilku kadrów.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz