Kilka klatek z marca lub kwietnia wykonanych w sąsiedztwie mola w Sopocie. Biegałem wtedy popołudniami gdy słońce miało się ku zachodowi i światło było naprawdę przyjemne. Do tego, obdrapane w wyniku remontu ściany arkad mola dostarczyły mi kilku ciekawych kadrów.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz