Sezon w pełni, sprzedawcy flądry i nadmorscy restauratorzy zacierają ręce, a ja chciałem zwrócić uwagę na dwa miejsca z krokodylami. Nie chodzi mi tu o krokodyle w menu, ale o wzory namalowane na okiennicach. Tak się zastanawiam o co chodzi z tymi krokodylami - "Tawerna Złota Rybka", a tu krokodyl jako logo. Może właścicielem jest miłośnik Lacoste. Hmm chyba lepiej nie wnikać.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz